Regeneracja wycieraczek samochodowych. Czy warto? Kiedy w ogóle coś takiego wchodzi w grę, a kiedy staje się zwykłą stratą czasu
Regenerowanie części samochodowych nie jest nowym wynalazkiem. W niektórych przypadkach zdecydowanie ma to sens, w innych regenerowanie należałoby uznać za zwykłą stratę czasu i pieniędzy, mogącą prowadzić do poważnego zagrożenia bezpieczeństwa kierowcy. A jak wygląda to w przypadku wycieraczek samochodowych? Czy regeneracja wycieraczek ma sens?
Co wpływa na trwałość wycieraczek? W jaki sposób dochodzi do ich zużycia?
Aby każdy z Was mógł sobie odpowiedzieć na pytanie, czy warto regenerować wycieraczki samochodowe, musicie przede wszystkim zdawać sobie sprawę z przyczyn, dla których owa regeneracja w ogóle może być rozpatrywana, jako rozwiązanie problemu.
Wycieraczki samochodowe w dużym uproszczeniu składają się z dwóch podstawowych elementów:
- ze stelaża – zarówno szkieletowe, jak i bezszkieletowe posiadają rodzaj metalowego stelaża odpowiadającego za utrzymywanie pióra, łączenie z ramieniem i zapewnianie odpowiedniego nacisku na szybę;
- z pióra – pióro to wykonane jest z mieszanki gumowej i pokryte (w zależności od rodzaju i jakości wycieraczki) polimerami lub zwykłym grafitem.
Metalowy stelaż wycieraczki z czasem ulega zwykłym dla metalowych części zjawiskom, takim jak rdzewienie czy poluzowanie elementów ruchomych. W słabej jakości wycieraczkach dochodzi też do odkształceń materiału. Regenerowanie wycieraczek w przypadku zużycia stelaża mija się z celem, ponieważ zużycie to albo jest już nieodwracalne, albo świadczy o tym, że czas tej konkretnej wycieraczki zwyczajnie dobiegł już końca – musicie liczyć się z tym, że nawet po jej naprawieniu wkrótce pojawią się jakieś inne usterki.
Jeśli chodzi o gumowe pióro wycieraczki, to ono zużywa się na dwa sposoby:
- na skutek eksploatacji – typowe uszkodzenia mechaniczne,
- na skutek upływu czasu – każda, nawet najlepsza guma z czasem traci swoje właściwości, pojawiają się w niej pory, pęknięcia i zaczyna się proces jej rozkładu.
Jeśli chcecie regenerować wycieraczki, ponieważ ich pióra zostały uszkodzone, to oczywiście macie taką możliwość, ale… istnieje bardzo duża szansa na to, że regeneracja ta się nie powiedzie. Bo albo pióra były zwyczajnie słabej jakości i dlatego doszło do ich uszkodzeń, albo problem tkwi zupełnie gdzieś indziej (np. w nieprawidłowej eksploatacji). Regeneracja piór, które zaczęły ulegać procesowi degradacji, zupełnie już mija się z celem. Pewnym rozwiązaniem w tym przypadku byłaby ich wymiana, ale zwykle w takiej sytuacji stelaże wycieraczek również nie bardzo nadają się do dalszego użytku.
Jakie są popularne metody regeneracji wycieraczek? Co można dzięki nim osiągnąć?
Spośród wszystkich metod regenerowania wycieraczek jedynie dwie zasługują na to, aby w ogóle rozpatrywać je w kategoriach możliwości. Co to za metody?
- Wymiana samych gumowych piór na nowe
- Przycinanie zużytych lub uszkodzonych piór wycieraczek
Wymiana zużytych piór wycieraczek na nowe może być traktowana jako pewne rozwiązanie, choć powinno być ono stosowane jedynie w wyjątkowych sytuacjach. Dlaczego? Ponieważ przy normalnej eksploatacji, kiedy pióro nadaje się już do wymiany, to do wymiany nadaje się już cała wycieraczka. W innym przypadku powodem jest:
- albo niewłaściwa eksploatacja (coś najwyraźniej robicie bardzo źle),
- albo słaba jakość wycieraczek (wówczas wymiana całości nadal pozostaje najrozsądniejszym rozwiązaniem).
Jeśli zaś chodzi o przycinanie uszkodzonych piór wycieraczek, to ten sposób na ich regenerację należy traktować głównie jako ciekawostkę. Samo służące do tego urządzenie możecie śmiało ustawić na jednej półce z zakupioną od telemarketera drylownicą do arbuzów lub szczotką dla kotów bezwłosych.
Kto i w jakiej sytuacji powinien decydować się na regenerowanie wycieraczek? Kiedy należy po prostu wymienić stare wycieraczki na nowe?
Jeśliby ktoś z Was kupił zestaw nowych, markowych i wyjątkowo drogich wycieraczek, które na skutek wyłącznie Waszej winy uległyby uszkodzeniu, wówczas faktycznie możecie myśleć o jakiejś formie ich regeneracji (o ile uszkodzenia te dadzą się w ogóle usunąć). W każdym innym przypadku regenerowanie wycieraczek to zwykłe nieporozumienie. Zamiast szukać czarodziei-specjalistów, cudownych zestawów naprawczych lub kosmicznych strugaczek do gumy, wybierzcie po prostu z oferty swojego ulubionego sklepu nową parę dobrych, markowych wycieraczek i załóżcie je w miejsce uszkodzonych.
I tyle. Nie ma w tym żadnej magii, za to jest sporo rozsądku i zwykłej ekonomii.
Michał
Norbert