Kiedyś poranne rozgrzewanie silnika na biegu jałowym stanowiło obowiązkowy, zimowy rytuał kierowcy. Kręciło się rozrusznikiem do upadłego, a w największe mrozy nawet podgrzewało miskę olejową palnikiem. Dziś mamy lepsze oleje, nowocześniejsze silniki i skuteczniejsze systemy smarowania. Jednak nawet te nowoczesne oleje reagują na niskie temperatury w sposób, który może stanowić realne zagrożenie dla jednostki napędowej. Dlaczego? Jakie konsekwencje dla silnika ma jazda zimą na źle dobranym oleju?

Nowoczesne auta naszpikowane są elektroniką czasem wręcz w niewiarygodnym stopniu. O rozwiązaniach takich jak systemy autonomizujące pojazd kiedyś można było jedynie pomarzyć, a dziś? Dziś spotykamy się z nimi na co dzień. Niestety, czasem systemy te zawodzą lub reagują nieprawidłowo na zupełnie prawidłowe zjawiska. Dokładnie tak dzieje się ze stosowanym w wielu modelach Mazdy systemem SCBS. Skąd biorą się błędy tego systemu? Jak możecie je samodzielnie usunąć?

Większość producentów opon samochodowych przyzwyczaiło nas do tego, że każdy kolejny model w danej serii jest poprawioną, unowocześnioną wersją poprzedniego. Tymczasem w przypadku opon zimowych Michelin Alpin mamy do czynienia z zupełnie odmiennym zjawiskiem. Tu kolejne modele są nie tyle nowsze, co po prostu inne – przeznaczone na inne warunki. Jakie jest to przeznaczenie opon Michelin Alpin 5, Michelin Alpin 6 i Michelin Alpin 7?

Seria opon Continental WinterContact zyskała sobie ogromne uznanie ekspertów już na etapie premiery modelu TS 850. Model ten zachwyciła nowatorskim, asymetrycznym bieżnikiem, technologią ContiSeal i doskonałymi wynikami podczas testów. I choć TS 850 nie jest już od lat produkowany, obecnie dostępni są jego następcy, czyli modele TS 860 oraz TS 870.