Sonda lambda FAE do Volvo S60 II (134) T4 sedan 180KM, 132kW, benzyna (2010.04 - 2015.12)

Sonda lambda nie ma łatwo. Jej miejscem pracy jest układ wydechowy, a to oznacza, że przychodzi jej działać w niezwykle niekorzystnych warunkach. Wysoka temperatura, ciśnienie i agresywne związki chemiczne oddziałują na nią niemal bez przerwy. Do tego wstrząsy, uderzenia, szarpnięcia. Nic dziwnego, że żywotność sond lambda jest mocno ograniczona, a ilość możliwych awarii naprawdę spora.

Mieszanka paliwowo-powietrzna to mieszanina par paliwa z powietrzem, która stanowi czynnik termodynamiczny podlegający sprężaniu, spalaniu i rozprężaniu w cylindrze silnika spalinowego tłokowego. Taka przemiana umożliwia produkcję energii mechanicznej w silniku. Mieszanka powinna mieć jednak odpowiedni skład chemiczny.

Gdy Sonda lambda ulegnie awarii, ECU nie będzie otrzymywać danych, jaki jest stosunek powietrza i paliwa w mieszance. Ilość wtryskiwanego paliwa jest niejako pobierana przypadkowo, co powoduje mniej wydajne jego wykorzystanie, a tym samym większe zużycie. Ponadto usterka Sondy Lambda świadczy także o gorszej wydajności katalizatora i w niektórych przypadkach doprowadza do wyższego poziomu emisji szkodliwych składników spalinach.

Przed zakupem nowego podzespołu kierowca zwykle dowiaduje się, że istnieje kilka rodzajów Sond Lambda. Do głównych typów zalicza się sondy cyrkonowe, liniowe (A/f) i tytanowe. Co prawda wszystkie pełnią identyczną rolę, ale wykorzystują różne technologie do pomiaru paliwa i powietrza, a ponadto przekazują odmienne sygnały wyjściowe.