Dobra część, moduł faktycznie ograniczający spalanie i spełniający dobrze też swoje inne funkcje. Tak właśnie powinien działać moim zdaniem. Wcześniej miałem moduł, którego producenta niestety nie znam, bo tę instalację odziedziczyłem po poprzednim właścicielu. Późnej był taki czas, że jeździłem bez kolektora w ogóle, ale ciągnęła się za mną czarna smuga dymu, więc trochę był strach jeździć ruchliwymi ulicami. Nie dość że kierowców wnerwiasz, to jeszcze o mandat nie trudno. W każdym razie ostatecznie zamontowałem moduł AGR Valeo i teraz obserwuje wydajność. Nie prowadzę jakiś szczegółowych zapisków, ale parę rzeczy mogę stwierdzić. Oczywiście zniknęła chmura dymu, to oczywiste. Poza tym, spalam mniej. W porównaniu do spalania z czasów poprzedniego modułu, spadek wynosi ok. 0,5l lub trochę więcej, także w dłuższej perspektywie jest to spora oszczędność. Ja dużo jeżdżę akurat, więc cieszę się z tego 0.5 litra.